Jak inflacja i wojna wpływa na wybory Polaków.
Ze względu na inflację i wojnę większość Polaków na majówkę została w domu. Oszczędzamy na: wyjazdach, rozrywce i uprawianiu sportu. Dzieje się tak ponieważ boimy się o swoją sytuację finansową, coraz więcej wydajemy na codzienne życie i szukamy oszczędności. Przeprowadzone na zlecenie Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor badanie “Inflacja i wojna w Ukrainie a budżety domowe Polaków”1 pokazuje, że aż 42% ankietowanych, którzy do tej pory korzystali z krótkich wyjazdów- zrezygnuje z nich lub ograniczy (zmniejszy budżet na nie). Oczywiście duża część ankietowanych rezygnuje również z rozrywek typu: wyjście do restauracji, kina czy na koncert. Zmniejszenie restrykcji związanych z COVID-19 może więc nie poprawić sytuacji ekonomicznej branży: hotelarskiej czy koncertowej. W obliczu wysokiej inflacji i wojny znowu czekają nas niepewne czasy, zarówno nas konsumentów jak i firmy, które na nas konsumentach zarabiają. Dodatkowo Polacy będą chcieli zaoszczędzić na: remontach, książkach, używkach czy platformach streamingowych.
Rysunek 1. Badanie „Inflacja i wojna w Ukrainie a budżety domowe Polaków”, zrealizowanego przez Quality Watch dla Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor.
Należy mieć świadomość, że problemy finansowe Polaków to nie tylko oszczędzanie na wyjściach do kina, restauracji czy wyjazdach, to także problemy z regulowaniem należności wobec wierzycieli. Jeżeli dłużnik czy kontrahent zaczyna nie płacić swoich należności, należy jak najszybciej podjąć kroki zmierzające do ich odzyskania. Nasza firma bezpłatnie weryfikuje dłużnika, sprawdza jego kondycję finansową i przygotowuje wycenę. Zapraszamy do współpracy.
___
Źródło:
1 Badanie „Inflacja i wojna w Ukrainie a budżety domowe Polaków”, zrealizowanego przez Quality Watch dla Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor.
Kto obawia się bankructwa w 2022 roku?
Wprowadzone, od nowego roku, nowym ładem zmiany, nie zostały optymistycznie przyjęte przez przedsiębiorców. Dodatkowo wzrost cen, w tym bardzo bolesny wzrost cen gazu, nie napawa optymizmem. Każdy konsument zauważa podwyżki, które niestety z perspektywy przedsiębiorcy są nieuniknione. W zeszłym roku, według danych na koniec listopada, złożono 1 088 wniosków o upadłość (703 oddalono); najwięcej wniosków dotyczyło spółek z ograniczoną odpowiedzialnością. W samym listopadzie było 301 postępowań upadłościowych i restrukturyzacyjnych, co dało najwyższą wartość miesięczną w historii. Jeśli chodzi o działy gospodarki, które najczęściej zgłaszały wnioski to: handel oraz przetwórstwo przemysłowe.1
Rysunek 1, UPADŁOŚĆI I RESTRUKTURYZACJE, źródło: https://www.coig.com.pl/2021-upadlosci-firm_listopad.php
Szacuje się, że w 2022 roku liczba upadłości wzrośnie o około 10-15%2. Największe obawy mają mikro i małe firmy, które zatrudniają do 49 osób, w takich branżach jak: budownictwo, usługi i transport.3
Co sprawia, że bankructwa obawia się co piąta firma w kraju? Według danych, uzyskanych z badania Keralla Research dla BIG InfoMonitor, największą obawę budzą zmiany prawno- podatkowe. Na drugim miejscu wskazano spadek popytu, a aż 30% wskazało inflację.
Rysunek 2. CO MOŻE WPŁYNĄĆ NA UPADŁOŚĆ, Źródło: badanie Keralla Research dla BIG InfoMonitor
Należy pamiętać, że dłużnikiem może stać się każdy, zarówno długoletni jak i nowy kontrahent. W tak niestabilnych czasach i przy dużej liczbie zgłaszanych wniosków o upadłość, należy dbać o swoje wierzytelności i pamiętać o czasie, który może być kluczowym czynnikiem, w próbie odzyskania nawet najmniejszej kwoty zadłużenia. Nasza Kancelaria bezpłatnie prowadzi weryfikację dłużnika i sprawdza jego kondycję finansową.
1 Centralny Ośrodek Informacji Gospodarczej
2 Dane Korporacji Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych
3 Rejestr Dłużników BIG InfoMonitor
4 Badanie Keralla Research dla BIG InfoMonitor
Trudna sytuacja w piekarniach i cukierniach.
Noworoczne podwyżki cen gazu i prądu dotknęły wszystkich. Wydaje się, że najciężej mają piekarze i cukiernicy, którzy korzystają z pieców ogrzewanych gazowo przy wyrobie swoich produktów. Szacuje się, że zaległości w tym sektorze wynoszą już ponad 187mln zł, co stanowi 60% wzrost. Problemy tej branży daje się zauważyć przy zakupie pieczywa, podwyżki są nieuniknione. Pamiętajmy, że rosnąca inflacja nie dotyczy tylko zwykłego konsumenta kupującego chleb ale również dostawców- półprodukty również podrożały, sama mąka o 100%. Wojna w Ukrainie również winduje ceny zbóż na całym świecie. Wpływ na to ma niestabilny rynek walut oraz odcięte porty odpowiadające za eksport. Rachunki za gaz wzrosły o 600%, a za prąd o 340%, wzrósł koszt pracy i transportu. Spodziewać można się, że nie jest to koniec podwyżek, których górnej granicy niestety nie da się przewidzieć. Najbardziej ucierpią małe firmy, w których przypadku koszty produkcji są znacznie wyższe. Jedynym ratunkiem jest podnoszenie cen, pilnowanie płynności finansowej i dbanie o terminowy spływ należności. Nastały ciężkie czasy dla wszystkich, dlatego warto zadbać o wierzytelności i nie pozwolić na rosnące zaległości. Należy pamiętać, że czas jest kluczowym czynnikiem przy odzyskiwaniu długu, ponieważ wierzytelności ulegają przedawnieniu. Firma DCC Finanse bezpłatnie weryfikuje dłużnika i przygotowuje wycenę w dwa dni robocze.
Postępowanie upadłościowe.
Szacuje się, że liczba upadłości firm w 2022 roku wzrośnie, wpływać będzie na to wzrost stóp procentowych, rosnące koszty, w tym wysokie ceny energii i paliw. Jeśli chodzi o porównanie danych z lat wcześniejszych, tj. 2021 w porównaniu z rokiem 2020, wg danych Monitora Sądowego i Gospodarczego przypadki niewypłacalności wzrosły (o prawie 62%), na drogę restrukturyzacji weszło dwukrotnie więcej firm. Jeśli chodzi o upadłości w roku 2021, było ich mniej niż w roku poprzednim i kształtowały się następująco.
Rysunek 1: źródło danych GUS.
Spadek upadłości w IV kwartale 2021 roku wyniósł 17,9% w stosunku do roku wcześniejszego.
Kto może ogłosić upadłość?
Upadłość mogą ogłosić zarówno duże firmy, jak również jednoosobowe działalności gospodarcze, czy np. stowarzyszenie prowadzące działalność gospodarczą. Dodatkowo można również ogłosić upadłość konsumencką, której w tym artykule nie będziemy szeroko opisywać. Warto jednak wiedzieć, że upadłość taką mogą ogłosić osoby, które doprowadziły do swojej niewypłacalności poprzez wcześniej prowadzoną działalność gospodarczą.
Wobec kogo może zostać ogłoszona upadłość?
Upadłość może zostać ogłoszona wobec dłużnika, który: zaprzestał spłacania należności, jego majątek nie pokrywa zobowiązań, nie ma perspektyw na poprawę kondycji finansowej firmy. Co ważne, niespłacanie długów musi mieć charakter trwały, nie może wynikać z przejściowych problemów firmy. Również majątek dłużnika ma tutaj znaczenie, bo powinien on pokryć koszty postępowania upadłościowego.
Jakie są skutki ogłoszenia upadłości?
Najbardziej widocznym skutkiem ogłoszenia upadłości jest oznaczenie upadłego, po jej ogłoszeniu przedsiębiorca występuje w obrocie pod dotychczasową nazwą firmy z dodaniem oznaczenia “w upadłości”. Na upadłym ciążą też obowiązki, związane z: wskazaniem i wydaniem majątku, udzielaniu wyjaśnień, pozostawaniem na terenie kraju (może tak postanowić sędzia komisarz). W przypadku ukrywania swojego majątku oraz utrudniania ustalenia masy upadłości mogą być zastosowane środki przymusu.
Z dniem ogłoszenia upadłości majątek upadłego staje się masą upadłości, na którą składa się: majątek należący do upadłego w dniu ogłoszenia upadłości oraz majątek nabyty w toku postępowania upadłościowego. Oczywiście są pewne wyjątki, do masy upadłości nie wchodzi: mienie, wyłączone od egzekucji według przepisów (np. środki pieniężna zakładowego funduszu świadczeń socjalnych, przeznaczone dla pracowników), ta część wynagrodzenia upadłego, która nie podlega zajęciu. Jeżeli upadły pełnił funkcję administratora zastawu lub hipoteki kwota uzyskana z tytułu realizacji zastawu rejestrowego lub hipoteki. Dodatkowo uchwała zgromadzenia wierzycieli może wyłączyć inne składniki mienia upadłego.
Oczywiście ogłoszenie upadłości przez dłużnika nie oznacza, że wierzytelności nie są do odzyskania, należy je jedynie zgłosić. Nasza Kancelaria pomaga również w tym zakresie. W razie pytań lub wątpliwości zapraszamy do kontaktu. Prosimy pamiętać, że czas na zgłoszenie wierzytelności jest ograniczony (30 dni od ogłoszenia upadłości).
Wynagrodzenie wolne od obciążeń komorniczych.
Jaka kwota wynagrodzenia w 2022 roku jest wolna od potrąceń, tzn. jakiej kwoty Komornik nie może zająć dłużnikowi ponieważ jest chroniona prawem?
Pamiętajmy, że kwota minimalna wynagrodzenia w 2022 roku wzrasta o 210 zł, do kwoty 3 010,00 zł brutto, zmieni się zatem kwota, którą komornik może zająć z tytułu wynagrodzenia.
Ile Komornik może zająć z wynagrodzenia za pracę?
Wszystko zależy od tego na jakiej umowie dłużnik jest zatrudniony i jakie wynagrodzenie otrzymuje. Jeśli osoba zatrudniona na umowie o pracę zarabia najniższą krajową, czyli w roku 2022 kwotę 3 010,00 zł brutto- Komornik nie może dokonać zajęcia. Oczywiście jeśli zajęcie nie dotyczy zajęcia alimentacyjnego. Poza minimalną kwotą, którą Komornik musi zostawić dłużnikowi istnieje również maksymalny próg zajęcia wynagrodzenia wyższego niż płaca minimalna, wyrażany jest on w procentach. Maksymalnie Komornik może zająć 60% wynagrodzenia w przypadku dłużników alimentacyjnych. 40% minimalnego wynagrodzenia zostaje więc dla dłużnika. W przypadku pozostałych dłużników Komornik może zająć 50% wynagrodzenia, żeby jednak Komornik zajął aż 50% wynagrodzenia dłużnik musi zarabiać miesięcznie więcej niż 6 020,00 zł brutto. Wszystkim pozostałym dłużnikom nie-alimentacyjnym Komornik może zająć tylko kwotę ponad minimalne wynagrodzenie.
Podsumowując w 2022 roku jeśli dłużnik zarabia minimalne wynagrodzenie i nie jest dłużnikiem alimentacyjnym Komornik nie może mu zabrać ani złotówki. Jeśli jest dłużnikiem alimentacyjnym Komornik zabierze z wynagrodzenia kwotę 1 806,00 zł brutto.
Wyżej zostały opisane przepisy, które Komornik stosuje przy zajęciu wynagrodzenia wynikającego z umowy o pracę na pełny etat, co jeśli dłużnik pracuje w niepełnym wymiarze?
U takich osób stosuje się przelicznik procentowy, proporcjonalny do wysokości wynagrodzenia minimalnego. Na przykład jeśli jest to połowa etatu, kwota wolna od zajęcia komorniczego wyniesie 1 505,00 zł brutto, czyli połowę płacy minimalnej. Oczywiście inaczej jest w przypadku dłużników alimentacyjnych, ponieważ kwotę wolną liczy się od 60% płacy minimalnej, tj. kwoty 1 806,00 zł brutto. Jeśli dłużnik alimentacyjny pracuje więc na ½ etatu Komornik musi zostawić dłużnikowi kwotę 903,00 zł brutto, jako wolną od zajęcia.
Sprawa nieco się komplikuje przy umowie zlecenie, ponieważ od 2019 roku, może być ona traktowana jak umowa o pracę, kiedy ma powtarzalny charakter i stanowi jedyne źródło dochodu dłużnika. Kiedyś Komornik mógł zająć całość wynagrodzenia, aktualnie kiedy dłużnik spełni opisane wyżej warunki, przy czym ważne jest, że Komornik nie ma obowiązku ustalenia spełnienia się tych przesłanek, umowa zlecenie może być traktowana jako umowa o pracę. Należy pamiętać, że udowodnienie spełnienia warunków leży po stronie dłużnika i to on ma obowiązek przedstawić dowody Komornikowi.
Przy umowie o dzieło Komornik ma prawo zająć 100% wynagrodzenia.
Jakie obowiązki ma pracodawca po otrzymaniu zawiadomienia o zajęciu wynagrodzenia od Komornika?
Przede wszystkim pracodawca w przeciągu 7 dni powinien udzielić informacji o: wysokości wynagrodzenia (za okres 3 ostatnich miesięcy), kwocie i terminach w jakich zajęte wynagrodzenie będzie przekazywane Komornikowi oraz ewentualnie o przeszkodach, przez które wynagrodzenie nie może zostać przekazane (np. jest zajęte przez innego Komornika czy ZUS). Niespełnienie obowiązków grozi nałożeniem kary grzywny na pracodawcę.
Wynagrodzenie za pracę, może zostać zajęte przez różnych Komorników (różne wnioski wierzycieli), ważny w każdym przypadku wszczynania egzekucji jest czas. Z egzekucją nie ma co zwlekać, ponieważ zajęcia mogą się z czasem mnożyć i trudniej będzie odzyskać środki. Jeśli mają Państwo dłużnika nie ma więc co zwlekać, weryfikacja w naszej Kancelarii jest bezpłatna i trwa do dwóch dni roboczych.
Widmo lockdownu.
15 grudnia, to data, która wprowadza kolejne ograniczenia dla działalności, przede wszystkim: zamknięte kluby, 30% obłożenia w kinach, obiektach sportowych i restauracjach. Dodatkowo limit 100 osób na zabawach sylwestrowych. Najważniejszym pytaniem przedsiębiorców w Polsce jest to, czy wprowadzone obostrzenia wystarczą, czy będą kolejne? Czy można przygotować się na taki lockdown? Według danych BIG InfoMonitor* aż 36% przedsiębiorców twierdzi, że na lockdown nie da się przygotować. Najgorzej swoją sytuację, w obliczu kolejnego zamknięcia, ocenia transport. Jest to oczywiście zrozumiałe, ponieważ w przypadku zamknięcia granic, nie mają oni innego sposobu na prowadzenie swojej działalności, tak np. jak w przypadku restauracji, które mogą zacząć sprzedawać posiłki na wynos. Dodatkowym kryterium oceny radzenia sobie w przypadku lockdownu, jest wielkość przedsiębiorstwa. Duże oceniają swoje szanse znacznie lepiej.
Przepisu na poradzenie sobie w czasach pandemii i zamknięcia nie ma, natomiast można skorzystać z doświadczeń firm, które uzyskały płynność finansową po wcześniejszych lockdowanach. Według tych firm, głównie pomogło: utrzymanie zatrudnienia oraz konkurencyjnych cen, brak problemów z łańcuchem dostaw, zwiększenie działań marketingowych. Dużą rolę odegrało również dbanie o płynność finansową i spływ należności. Każde przedsiębiorstwo w Polsce gorzej lub lepiej radzi sobie z pandemią, natomiast rzeczywiście wiele z nich nie wypłaca na czas pieniędzy za faktury. Obserwujemy w naszej firmie duży wzrost telefonów, próśb o pomoc, od kiedy pojawiła się pandemia, więc problemy z płynnością finansową firm są realne. Nasza firma bezpłatnie dla Państwa sprawdzi dłużnika, przygotuje odpowiednią ofertę, finansujemy również koszty postępowania. Najważniejszy w przypadku braku płatności za fakturę, jest czas. Dlatego zachęcamy do kontaktu z naszą firmą już dziś.
- źródło: badania Keralla Research zrealizowanego dla Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor