Sytuacja gospodarcza w kraju w obliczu epidemii koronawirusa.
Na negatywne skutki pojawienia się wirusa COVID-19 nie trzeba było długo czekać. Wprowadzenie stanu epidemii na terytorium Polski wiąże się z nowymi obowiązkami i ograniczeniami dla przedsiębiorców, a w przypadku dużych skupisk ludzi również z zakazem prowadzenia działalności- w konsekwencji jak podaje Biuro Informacji Gospodarczej sparaliżował on działanie 30% firm, a jedynie 3% ożywił. W marcu wpłynęło aż 47 000 wniosków o zawieszenie działalności gospodarczej oraz prawie 12 000 o jej likwidację. Najwięcej z nich dotyczyło: handlu detalicznego, transportu, edukacji oraz opieki zdrowotnej.1 Mikro, małe i średnie przedsiębiorstwa w obliczu pandemii muszą mierzyć się z ograniczeniem produkcji związanym ze spadkiem zamówień. Firmy tracą stabilność finansową: aż 14% twierdzi, że jest w stanie przetrwać miesiąc,19%, że dwa, a 27% trzy miesiące.2
Przedsiębiorcy masowo zaczynają szukać oszczędności, niestety najczęściej uderza to w pracowników. Urzędy Pracy w Polsce dostają informacje o planowanych zwolnieniach grupowych. Przedsiębiorcy oczekują konkretnej pomocy od państwa. Rozwiązania, które mogłyby znacząco im pomóc to: anulowanie składek ZUS przez kilka miesięcy, dopłaty do wynagrodzeń, przejęcie przez ZUS zasiłku chorobowego od 1 dnia, odroczenie wymagalności składek czy odroczenie spłaty kredytów.2
Na jakie korzyści płynące z tarczy antykryzysowej mogą liczyć przedsiębiorcy? Jednoosobowe działalności i mikrofirmy mogą odroczyć opłacanie składek ZUS na 3 miesiące, jeżeli wykonywali działalność pozarolniczą przed 1 lutego 2020 r., opłacali składki na własne ubezpieczenie, albo byli płatnikami składek i zgłosili do ubezpieczeń społecznych mniej niż 10 osób na dzień 29 lutego 2020 r. Dodatkowo jednoosobowe działalności, gdy nie korzystały do tej pory ze świadczeń Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych, opłacały składki na własne ubezpieczenie i ich przychód z działalności w pierwszym miesiącu, za który jest składany wniosek, nie przekroczył kwoty 15 681,00 zł.
Również dla osób prowadzących działalność gospodarczą będzie przysługiwać jednorazowe świadczenie w wysokości 2 080,00 zł lub 1 300,00 zł, które ma zrekompensować utratę przychodów. Dotyczy one przedsiębiorców bez innego tytułu do ubezpieczeń społecznych. Świadczenie postojowe w wysokości 2 080,00 zł otrzymają działalności gospodarcze, rozpoczęte przed 1 lutego 2020 r. (nie zawieszone), z przychodem o co najmniej 15% niższym niż w miesiącu poprzedzającym złożenie wniosku oraz które nie przekroczyły kwoty 300% prognozowanego przeciętnego wynagrodzenia brutto w gospodarce narodowej w poprzednim kwartale. Dodatkowo działalności przed 1 lutego 2020 r., które zostały zawieszone po 31 stycznia 2020 r. z przychodem (w miesiącu przed miesiącem, w którym złożony został wniosek) nie przekraczającym 300% prognozowanego przeciętnego wynagrodzenia brutto w gospodarce narodowej w poprzednim kwartale. Natomiast świadczenia postojowe w wysokości 1 300,00 zł otrzymają działalności rozpoczęte od 1 lutego 2020 r., które są zwolnione z opłacania podatku VAT i rozliczają podatek kartą podatkową.
Czy na taką pomoc liczyli przedsiębiorcy?
Warto w tych ciężkich czasach pomyśleć o sprzedaży nieopłaconych faktur przez kontrahentów, zanim wpadną w większe problemy finansowe. Im dłużej czekasz na swoją płatność, tym ciężej będzie ci ją odzyskać.
- Agencja Informacyjna Polska Press
- Biuro Informacji Gospodarczej